Typer | 1. kolejka

Prasówka | Pozbądźmy się kompleksów
Trenerzy z Podkarpacia uczyli się od Jose Marii Bakero
- Pragnęliśmy się dowiedzieć, jakie spojrzenie na futbol ma ktoś, kto wkrótce może się stać dla polskich trenerów niedostępny – opowiadają Grzegorz Opaliński i Przemysław Matuła, którzy przez kilka dni terminowali w Polonii Warszawa u boku słynnego Jose Marii Bakero.
Nieufny, niekontaktowy, wręcz bufon – takie określenia padały czasem w polskiej prasie pod adresem byłego gwiazdora Barcelony (9 lat gry, 260 meczów, 72 gole). – To chyba jakaś pomyłka - protestują szkoleniowcy Izolatora Boguchwała i Crasnovii. - Bakero był serdeczny, pomagał na każdym kroku, chętnie dzielił się swoimi doświadczeniami – relacjonują - Na koniec zaprosił nas na kawę i cierpliwie odpowiadał na każde pytanie. Traktował nas jak partnerów.
Kolacje z zespołem
Nasi trenerzy przyznają jednak, że do Warszawy jechali trochę z duszą na ramieniu (staż zorganizował bramkarz Michał Gliwa, były podopieczny Opalińskiego z Orłów Rzeszów). – Chcieliśmy jak najwięcej skorzystać, ale nie wiedzieliśmy, jak bardzo Bakero się otworzy. Na „dzień dobry” Hiszpan ustalił zasady współpracy. Nie pozwolił, żebyśmy podróżowali autokarem z drużyną, do szatni też nie wolno nam było wejść. Za to podczas zajęć trzymaliśmy się blisko Bakero i robiliśmy notatki. Przed i po ćwiczeniach mogliśmy pytać o wszystko. Mieliśmy do dyspozycji klubowego tłumacza – dzielą się wrażeniami.
Opiekun „Czarnych Koszul” największy nacisk kładzie na budowanie dobrych relacji z zawodnikami. – Rozmowy indywidualne, wspólne kolacje z zespołem. Zwłaszcza, gdy ten przeżywa trudniejszy okres. Bakero dobrze wie, iż diabeł tkwi w szczegółach. Zdziwiło mnie, jak dużo mówi i gestykuluje podczas treningu – śmieje się Opaliński.
- Zachęcał nas do kształtowania pewnych cech motorycznych w „małych grach”. Ujął to w ten sposób: gdy zawodnik tylko biega, nie musi myśleć. Natomiast podczas gier, oprócz piłki dochodzi również myślenie, a to już bardzo męczy. Ciekawe, prawda? – dodaje Matuła.
Na właściwej ścieżce
Obaj podkreślają, że kilkudniowy staż dodał im pewności siebie, utwierdził w przekonaniu, iż kroczą właściwą drogą. – Niektóre rozwiązania treningowe są takie same w Polonii, Izolatorze i Crasnovii. Nie powinniśmy mieć kompleksów.
Nie oznacza to jednak, że od poniedziałku trzecio i czwartoligowcy ćwiczyć będą kropka w kropkę jak poloniści. – Wielu rzeczy nie da się skopiować. Bakero też nie uczyni z Polonii Barcelony, bo to inny świat – zauważa trener Izolatora, choć akurat zespół z Boguchwały ma w nadchodzącym sezonie grać systemem zbliżonym do warszawskiego.
Opaliński i Matuła obserwowali również, jak do formy próbuje wrócić Euzebiusz Smolarek. – Harował jak wół. To facet z olbrzymim instynktem snajperskim. Gdy znalazł się w polu karnym, natychmiast szukał okazji do zdobycia gola. No i nie bał się pojedynków z obrońcami. Widać, że przez lata grał w dobrych klubach.
Atak przyjaciół na zagranicę
Grzegorz Opaliński w 2006 roku podpatrywał w Płocku warsztat Josefa Csaplara, ale – jak mówi – porównanie wypada na korzyść byłego zawodnika „Blaugrany”. – Bakero to osobowość światowego futbolu. Ktoś powie: wielki piłkarz, trener na dorobku. OK. Tylko, że w czasach, gdy sam biegał po boisku, zetknął się z wybitnymi szkoleniowcami. Ta wiedza wkrótce zaprocentuje – przekonuje rzeszowianin.
W zimie Opaliński miał jechać na staż do Macieja Skorży. Plany storpedowała pogoda, potem Skorżę zwolniono z Wisły. – Dopnę swego i mojego ulubionego polskiego trenera odwiedzę. Tyle, że na Legii – uśmiecha się Opaliński. Wcześniej chce poznać tajniki pracy w Niemczech.
Przemysław Matuła najpewniej obierze kierunek holenderski albo angielski. Opiekun Crasnovii za sobą ma już staż w Wiśle i Cracovii.
Tomasz Szeliga
Źródło: GC Nowiny, 9-08-2010
Prasówka | Prognozy na ligę
III liga ma być ciekawa i wyrównana. Tak uważają fachowcy. Czy taka będzie, przekonamy się w ciągu kilku tygodni. Na kilka dni przed startem rozgrywek, wśród faworytów do ich wygrania wymienia się Tomasovię, Izolatora Boguchwała, Avię Świdnik i Partyzanta Targowiska. Grzegorz Opaliński w tej klasie rozgrywkowej rozpocznie z ekipą z Boguchwały już trzeci sezon. Ligę zatem zna jak mało kto. - Na pewno nie będzie w niej słabeuszy. W każdym meczu trzeba będzie powalczyć o komplet punktów. Jeśli chodzi o faworytów, to radzę zwrócić uwagę na Tomasovię. Ten klub dokonał kilku ciekawych transferów i może się liczyć. Jeśli chodzi o mój zespół, to w każdym meczu powalczymy o pełną pulę i chcemy być w górze tabeli
- powiedział szkoleniowiec, dodając, że silne mogą być też beniaminki. - Z Chełmianką i Olendrem graliśmy sparingi i mogę stwierdzić, że to naprawdę solidne drużyny. Mocno zbroi się Partyzant Targowiska, a i Polonia Przemyśl jest w stanie sprawić wiele niespodzianek.
Weryfikacja na boisku
III ligę dobrze zna też trener Stali Mielec - Grzegorz Wcisło. On również podziela opinię, że nie będzie zdecydowanych maruderów. - Avia Świdnik, Górnik II Łęczna, Izolator i Partyzant. Te zespoły powinny nadawać ton rozgrywkom. Reszta będzie musiała twardo walczyć o swoje. Wszystkie przewidywania zweryfikuje jednak boisko. Tam trzeba będzie pokazać swoją prawdziwą wartość - uważa opiekun biało-niebieskich.
Spokojny Partyzant
W ekipie z Targowisk bardzo spokojnie podchodzą do kwestii awansu. - My na początku chcemy tę ligę rozpoznać. Przecież my w niej jesteśmy absolutnym beniaminkiem. Na razie mamy cel, by gromadzić punkty i znaleźć się w górnej połówce. Im wyżej, tym lepiej. Zimą zastanowimy się co dalej
- twierdzi prezes Partyzanta Stanisław Kubal.
Kto błyśnie
Nowe sezon, to nie tylko nowe nadzieje dla samych klubów, ale także zawodników, którzy w nich grają. Zawsze ktoś może się pokazać i zapracować na transfer do lepszego zespołu, z wyższej klasy rozgrywkowej. - Z pewnością jest kilku młodych zdolnych chłopaków. Ja mam osobiście nadzieję, że będą błyszczeli moi podopieczni i po zakończeniu rozgrywek będą mogli przebierać w ofertach. W minionym sezonie błysnęli w Izolatorze Grzegorz Krzak, Marek Czopko, spore postępy zrobił Tomasz Płonka. Mam nadzieję, że w nadchodzących rozgrywkach pokażą się kolejni piłkarze, grający w Izolatorze.
Źródło: Super Nowości, 9-08-2010
Galeria | Kilka fotek ze sparringu


Wideo | Pozytywnie na koniec przygotowań
Zapraszamy do przeglądniecią materiału wideo prezentującego bramki ze sparringowego spotkania Izolatora Boguchwała i Crasnovii Krasne. Spotkanie to było ostatnim kontrolnym Izolatora przed rozpoczynającym się 14. sierpnia sezonem 2010/11. Gole dla Izolacji zdobyli Bereś, Płonka oraz Skiba. Honorowego gola Crasnovia zdobyła po bezpośrednim strzale z rzutu wolnego.
Trzeci sezon w III lidze
Za niecały tydzień rozpoczniemy pierwszą walkę o ligowe punkty w trzecim sezonie w III lidze lubelsko-podkarpackiej. Jaki będzie ten sezon dla Izolatora?
Poprzednie dwa były do siebie bardzo podobne, m.in. z racji zupełnie odmiennej dyspozycji drużyny w kolejnych rundach sezonów. W pierwszym - 2008/09 - Izolacja nie mogła się odnaleźć na jesieni za to bezapelacyjnie została mistrzem wiosny debiutanckiego sezonu w III lidze pokonując m.in. Resovię, Stal Rzeszów, Spartakusa czy Avię.
Ostatni sparring na 4+
Izolator Boguchwała na tydzień przed rozpoczęciem rozgrywek ligowych pokonał w ostatnim sparringu Crasnovię Krasne 3-1 (3-0).
Pierwsza połowa należała zdecydowanie do Izolacji, która stworzyła sobie mnóstwo okazji bramkowych. Pierwszą wykorzystaliśmy już w pierwszej minucie po ładnej akcji i strzale Michała Beresia. Kolejnego gola zdobył Tomek Płonka pakując do bramki piłkę odbitą od poprzeczki po strzale Jaromira Skiby. Ostatnią bramkę w pierwszej połowie i w całym meczu zdobył Jaromir Skiba po rewelacyjnej, szybkiej, zespołowej akcji spokojnie kierując piłkę do bramki pod interweniującym bramkarzem Crasnovii.
W drugiej części spotkania trener Opaliński zarządził kilka zmian. Jakość gry nieco spadła i do głosu doszli goście, którzy stworzyli sobie dokładnie 5 groźnych sytuacji. Po pierwszej z nich i faulu tuż przed polem karnym Izolatora zobyli bramkę po bezpośrednim strzale z rzutu wolnego. Niestety duży błąd popełnił przy tym strzale nasz golkiper.
Swoje okazje miał też Izolator. Niestety pomimo liczebnej przewagi w kilku sytuacjach zabrakło skuteczności, pomysłu i szybkości. Tuż przed końcowym gwizdkiem arbitra piłkę do bramki z najbliższej odległości wpadkował Maciek Rusin, ale sędzia słusznie bramki nie uznał, bo nasz napastnik znajdował się na pozycji spalonej. Gdyby jednak piłki nie dotknął ta wturlała by się do bramki sama. Rusek nie mógł jednak tego być pewnym ponieważ nie wiedział czy ma za plecami rywala czy nie.
Caly sparring wypadł pozytywnie. Pierwsza połowę zagraliśmy niemalże koncertowo choć nie obyło się bez kilku mniejszych błędów. Druga połowa słabiej ale wiemy co poprawiać.
Izolator - Crasnovia 3-1 (3-0)
Bramki: Bereś, Płonka, Skiba - ???
Izolator I połowa: Kwaśny (Pawlus) - Kopiec, Woźniak, Czopko, Krzak - Bereś, Skiba, Iwanowski, Porada, Domin - Płonka
Izolator II połowa: Pawlus (Paszek) - Worosz, Woźniak, Dykas, Wiącek - Powierża, Cupryś, Sierżęga, Karwat, Jarosz - Rusin
Wkrótce materiał wideo z tego spotkania.
Interesujący sezon w klasie okręgowej
Bardzo interesująco zapowiadają się rozgrywki naszego beniaminka - Izolatora II Boguchwała w rzeszowskiej klasie okręgowej. Jak wiemy przejęta przed sezonem 2009/10 przez trenera Szydełkę ekipa rezerw Izolatora na jedną kolejkę przed końcem rozgrywek, rzutem na taśmę, w doliczonym czasie gry i po strzale Grzegorza Woźniaka w samo okno bramki Bratka Bratkowice zapewniła sobie awans do wyższej klasy rozgrywkowej.
Radość z awansu jeszcze nie przeminęła ale czas już powoli skupiać się nad nadchodzącym sezonem. Rezerwy Izolacji czeka trochę zmian. Najważniejsza z nich to ta, że druga drużyna Biało-zielonych większość swoich spotkań rozgrywać będzie na Izo Arenie!!! Jeśli warunki pogodowe na to nie pozwolą wtedy rezerwy przeniosą się na stadion przy Cichej.
W przypadku jednej kolejki obydwie ekipy zagrają na Sportowej w jednym dniu!!! W większości przypadków jednak spotkania w Boguchwale odbywać się będą w różnych dniach. III-ligowcy wszystkie spotkania u siebie (pomijając te rozgrywane w środy) rozegrają w soboty. Rezerwy natomiast pomijając środowe wyjątki większość spotkań rozegrają w niedziele o... 11:00!!! :) czyli naszej ulubionej porze meczy :D
Rozgrywki w rzeszowskiej klasie okręgowej sezonu 2010/11 zapowiadają się naprawdę emocjonująco. W lidze bowiem znajdziemy takie ekipy jak Resovia II i Stal II Rzeszów czyli ekipy zaplecza drużyn II-ligowych niezłe firmy takie jak Dynovia, Korona Rzeszów, Górnovia, Dąbrówki czy chociażby Strug Tyczyn z dobrze nam znanym Sebastianem Brockim w składzie.
Emocji na pewno nie zabraknie w spotkaniach ze Stalą II czy Resovią II lub chociażby w meczu ze Strugiem chociażby z powodu tego, że Sebastian Brocki jeszcze stosunkowo niedawno reprezentował barwy Izolatora.
Co prawda jesteśmy beniaminkiem ale na pewno z tego powodu nie będziemy na boisko wychodzić ze spuszonymi głowami. Mało tego, nie znając (teoretycznie) poziomu tych rozgrywek powinniśmy na murawę wychodzić naprawdę swobodnie i bez respektu dla rywali. Zdobycie mistrzostwa ligi było by nie lada niespodzianką ale... awansować i tak nie możemy bo uniemożliwiają to przepisy o różnicy conajmniej jednej ligi pomiędzy dwoma drużynami tego samego klubu. No chyba że III-ligowcy awansując do II ligi dadzą Rezerwom zielone światełko do awansu do ligi IV.
Tak czy siak najbliższy sezon drużyny Rezerw zapowiada się naprawdę emocjonująco i... komfortowo :) Kto choć raz nie przemoknął do suchej nitki i nie wyciskał po meczu wody z butów kibicując Izolatorowi II na stadionie przy Cichej ręka w górę!!! :) Nie widzę...
Już dziś zapraszamy do kibicowania Izolatorwi II. Do Izo Areny dużo bliżej niż do Motor Arena przy Cichej!!! :)
Terminarz Izolatora - Jesień 2010/11 - Klasa okręgowa
W związku z tym, że znane są już precyzyjne terminarze Izolatora oraz Izolatora II Boguchwała zamieściliśmy je w sekcjach obydwu drużyn. Znajdzicie tam tabelki z rywalami naszych ekip w rundzie jesiennej najbliższego sezonu a także pełne zestawienie par wszystkich jesiennych kolejek Izolatora oraz Izolatora II. Terminarz rozgrywek III ligi znajdziecie TUTAJ a terminarz rozgrywek klasy okręgowej TUTAJ.
Data, godz. | Gospodarze - Goście |
15.08.2010, 11:00 | Izolator - Grodziszczanka |
22.08.2010, 17:00 | Górnovia Górno - Izolator |
28.08.2010, 11:00 | Izolator - Korona Rzeszów |
01.09.2010, 16:00 | Resovia II - Izolator |
05.09.2010, 11:00 | Izolator - Stal II Rzeszów |
11.09.2010, 11:00 | Izolator - ŁKS Łąka |
15.09.2010, 16:00 | Trzebownisko - Izolator |
19.09.2010, 11:00 | Izolator - CCC Dąbrówki |
26.09.2010, 14:00 | Strug Tyczyn - Izolator |
03.10.2010, 11:00 | Izolator - Sawa Sonina |
10.10.2010, 15:00 | Orzeł Wólka Niedź. - Izolator |
17.10.2010, 11:00 | Izolator - Stal Łańcut |
23.10.2010, 15:00 | Błażowianka - Izolator |
31.10.2010, 11:00 | Izolator - Włókniarz Rakszawa |
07.11.2010, 14:00 | Dynovia Dynów - Izolator |
Ostatni sparring przed nowym sezonem
Już jutro, w sobotę 6. sierpnia o godzinie 10:00 Izolator rozegra ostatnie spotkanie sparringowe przed rozpoczynającą się za tydzień ligą. Rywalem będzie ponownie (podobnie jak na zakończenie poprzednich letnich przygotowań) drużyna Crasnovii Krasne, która w najbliższym sezonie występować będzie w IV lidze podkarpackiej. Będzie w niej w tym sezonie grać z piętnem beniaminka. Crasnovia zdeklasowała rywali w walce o mistrzostwo klasy okręgowej i pewnie awansowała na wyższy szczebel. W najbliższym sezonie w tej klasie rozgrywkowej występować będzie za to druga ekipa z Boguchwały czyli Izolator II.
Niewykluczone, że zaprzyjaźnieni trenerzy Izolatora - Grzegorz Opaliński oraz Crasnovii - Przemysław Matuła spróbują wykorzystać w sparringu pomysły, jakie przywieźli z kilkudniowego stażu w Polonii Warszawa, na którym pod okiem trenera Bakero wzbogacali swoją wiedzę od niedzieli do czwartku.
Sobotni sparring rozegrany zostanie najprawdopodobniej w Boguchwale. Jeśli warunki pogodowe nie będą przeszkodą zagramy na głównej murawie Izo Areny.
Trener Opaliński stażystą
Od niedzielnego wieczora do jutra czyli do czwartku 5. sierpnia 2010 trener Opaliński przebywa na stażu w Poloni Warszawa, gdzie wzbogaca swoją wiedzę przyglądając się pracy trenera ekstraklasowego klubu José María Bakero. Podglądanie warsztatu treningowego, zajęć na murawie, zajęć z taktyki a także wymiana doświadczeń to główne zadania trenera, który udał się na staż wraz ze swoim dawnym współpracownikiem a obecnie trenerm beniaminka IV ligi Crasnovii Krasne - Przemysławem Matułą.
Wyjazd na staż okazał się dodatkowo cenny z powodu nowego systemu jakim grać będzie Izolator w najbliższym sezonie. Takim samym systemem 4-3-3 gra także Polonia dzięki czemu trener Opaliński będzie mógł i na tym polu dodatkowo skorzystać z doświadczenia ekstraklasowej drużyny.
Jak mówi sam trener Opaliński już ma mnóstwo pomysłów, które chciałby przenieść na boguchwalski grunt.
Pod nieobecnośc trenera Opalińskiego drużyna pod okiem trenera Szydełki przygotowuje się do zbliżającego się powoli sezonu 2010/11. Jeszcze trochę zajęć z motoryki, szybkości, mocy, strzały na bramkę i basen to plan na ten tydzień.