Izolator Boguchwała po ciekawym spotkaniu rozegranym na sztucznej murawie Stadionu Miejskiego w Rzeszowie zremisował 2:2 z trzecioligowym JKSem Jarosław.

Jako pierwsi do bramki rywala trafili Biało-zieloni po ładnej akcji zakończonej strzałem Patryka Zielińskiego. JKS Wyrównał w drugiej połowie po strzale Rafała Surmiaka. Po jego uderzeniu piłka zmieniła tor lotu ocierając się o nogę interweniującego Piotra Szkolnika i zmyliła Miłosza Lewandowskiego.

Młody zawodnik JKSu wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie po bardzo ładnym strzale oddanym bezpośrednio z rzutu wolnego. Rzut wolny tuż przed linią pola karnego został podyktowany za umyślne zagranie ręką naszego obrońcy.

Izolacja na chwilę oddała pole rywalom, ale na 10 minut przed końcem wyrównała po strzale Kamila Puca, który wykorzystał jedną z kilku okazji do zdobycia bramki w tym spotkaniu.

W Izolatorze zabrakło Patryka Roga, Oleksandra Tarasenki, Łukasza Szczoczarza i Marcina Brogowskiego. Szansę natomiast ponownie otrzymali dobijający się do pierwszej drużyny zawodnicy juniorów - Kamil Puc, Szymon Ziarnik i Dawid Ziobro.

Pojedynek rozegrywany był w niezbyt komfortowych warunkach przy niskiej temperaturze i dużej wilgotności powietrza.

Izolator Boguchwała - JKS Jarosław 2:2 (1:0)

Bramki: Zieliński, Puc - Surmiak 2

Izolator: Lewandowski (75. Ziobro) - Gajdek (46. Puc), Bogacz (70. Ziarnik), Kozicki (46. Suszko) , Szkolnik (65. Gajdek) - Lusiusz, Zieliński (60. Leś), Cupryś (46. Zawodnik Testowany II), Zawodnik Testowany I (46. Dobrzański), Domin, Fundakowski.