Na sztucznej murawie obiektu przy Wyspiańskiego, na którym występuje Resovia zmierzyły się w dniu dzisiejszym drużyny Izolatora i Wólczanki.

Spotkanie zakończyło się wygraną Wólczanki, która pomimo iż stworzyła mniej sytuacji bramkowych w całym meczu to strzeliła więcej goli od drużyny Izolatora. Trener Matuła nie testował w dniu dzisiejszym nowych zawodników. Szansę dostali przede wszystkim ci piłkarze, którzy nie mieli zbyt wielu okazji do zaprezentowania się w lidze.

Wólczanka prowadziła od początku do końca. Izolacja zmniejszyła wymiary porażki w ostatniej fazie meczu. Ligowy rywal Izolatora na początku spotkania narzucił swoje tempo i szybko zdobył bramkę po ładnej akcji swoim prawym skrzydłem. Od tego momentu spotkanie się wyrównało. Nasza drużyna zaczęła grać nieco spokojniej i pewniej. Szybko wyrównać mógł Łukasz Wójcik, jednak zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału mając przed sobą już tylko bramkarza. W ostatniej chwili z interwencją zdarzył wracający obrońca Wólczanki. Ekipa z Wólki Pełkińskiej na pewno prezentowała się lepiej od naszego teamu, jednak tworzone przez nią okazje bramkowe kończyły się na obrońcach Izolacji. Raz naszych piłkarzy wyręczyła poprzeczka.

Druga połowa to nieco lepsza gra naszej drużyny w porównaniu do pierwszej części. Niestety nie przełożyło się to na bramki dla nas. Wólczanka drugiego gola zawdzięcza indywidualnemu błędowi naszego defensora przed własnym polem karnym, po którym trzech zawodników Wólczanki ruszyło przeciwko osamotnionemu Dawidowi Świdrowi. Nie zdołał on zapobiec utracie drugiego gola. W tej części to Izolacja stworzyła więcej okazji bramkowych. Po strzałach Patryka Roga głową i Łukasza Wójcika zza pola karnego znakomicie interweniował golkiper naszego rywala. Najlepszą w drugiej części meczu okazję miał Patryk Róg, który w niemal identycznej sytuacji co Łuaksz Wójcik w pierwszej części zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału majac przed sobą tylko bramarza. Ostatecznie udało się go pokonać w samej końcówce meczu po niezłej akcji druzyny i strzale Patryka Roga. Piłkę odbił jeszcze bramkarz ale był bezradny wobec dobitki Pawła Dziedzica.

Izolator zagrał przyzwoite zawody. Zmiennicy mieli okazję pokazania się trenerowi w prawie ligowym spotkaniu.

Kolejny i ostatni w 2015 roku test mecz zagramy w najbliższy czwartek, 26. listopada. Ponownie na sztucznej murawie na Wyspiańskiego zmierzymy się z gospodarzami obiektu - Resovią.

Izolator Boguchwała - Wólczanka Wólka Pełkińska 1:2 (0:1)

Bramki: Dziedzic - ???

Izolator: Lewandowski (30. Świder) - Gajdek, Burak Adrian, Szela, Kardyś (46. Lekki) - Dziedzic, Cupryś (60. Słaby), Słaby (46. Burak Arkadiusz), Ziobro - Wójcik, Róg